Wszystko o pomidorach w tunelu foliowym
2023-06-29Co jeść na diecie Kwaśniewskiego?
2023-06-29Któż z nas nie lubi smażonej ryby. Większości osób to pyszne danie kojarzy się z polskim morzem, wolnym czasem i beztroską. Od dziesiątek lat turyści z całej Polski wybierają się do nadmorskich miejscowości na wakacje, urlopy, zielone szkoły i kolonie. A co to za wakacje bez pysznej smażonej ryby zjedzonej na świeżym powietrzu w klimatycznej knajpie na plaży?
Warto jednak wiedzieć, że pyszną, aromatyczną rybę w chrupiącej panierce możemy przygotować sami we własnej kuchni. Jeśli zatem chcesz podarować sobie i swojej rodzinie te pyszne wakacyjne danie bez wychodzenia z domu i poczuć się jak w nadmorskiej restauracji, zachęcamy do przeczytania naszego poradnika.
Jak usmażyć rybę, aby była pyszna, chrupiąca i nie rozpadała się? Wystarczy zapamiętać kilka zasad i zastosować się do poniższych wskazówek.
Jak przygotować rybę do smażenia?
Do smażenia możemy śmiało używać zarówno ryby świeżej (w całości lub filetów), jak i mrożonej. Niektóre “szkoły” polecają mrozić wszystkie ryby i owoce morza przed ich przygotowaniem. Jednak jeśli kupujemy surową rybę z pewnego źródła, możemy śmiało od razu użyć jej do przyrządzenia potrawy.
W przypadku używania mrożonej ryby należy ją uprzednio powoli rozmrozić w lodówce. W tym celu warto taką rybę wyjąć z zamrażarki w przeddzień smażenia, aby spokojnie odtajała. Surową rybę, jeśli jest ona w całości, musimy oczyścić, czyli oskrobać z łusek oraz wypatroszyć i/lub wyfiletować. Aby łatwo obrobić rybę, musimy używać ostrego noża. Jeśli z kolei ryba ślizga się na desce do krojenia, doskonale sprawdza się rozsypanie na niej gruboziarnistej soli. Z kolei, aby szybko wykroić z ryby filety, wystarczy wbić w nią nóż tuż za głową i naciąć aż do kręgosłupa. Wtedy obracając nóż na płasko, ostrzem w stronę ogona ryby powoli przejeżdżamy nim wzdłuż kręgosłupa. W ten sposób bez trudu wykroimy piękny filet bez ości. Łeb i grube płetwy ryby wykorzystać możemy później do wywaru na zupę rybną.
Jeśli chcemy przygotować rybę do smażenia, powinniśmy zarówno rybę po rozmrożeniu, jak i tą surową dobrze opłukać pod bieżącym strumieniem zimnej wody. Ryby nie powinno moczyć się przez kilka godzin w wodzie – traci ona wtedy wiele ważnych składników odżywczych i mikroelementów. Ważne jest także dobre wysuszenie kawałków, jak i całej ryby. W tym celu powinniśmy używać ręczników papierowych.
Jak smażyć rybę ze skórą?
Rybę smażyć możemy na kilka sposobów, wszystko zależy od tego, jakie mamy upodobania kulinarne. Wiele osób preferuje gładkie, oczyszczone filety, inni zaś chętnie jedzą i smażą rybę ze skórą. Zatem jak smażyć rybę ze skórą tak, aby była smaczna i wartościowa, a skórka chrupiąca?
Przede wszystkim musimy zadbać o to, aby skóra była dobrze oczyszczona z płetw i łusek, a także umyta i osuszona. Do pozbywania się łusek i płetw warto użyć ostrego noża kuchennego. Umycie ryby pod bieżącą, zimną wodą z kolei pozwoli ją oczyścić, ale i zachować “zwięzłość” mięsa oraz jego składniki odżywcze, a dobre osuszenie jej ręcznikiem papierowym pozwoli nam uniknąć między innymi pryskającego tłuszczu.
W pozbyciu się zapachu mułu czy wody z ryby pomoże delikatne skropienie octem. Smażenie ryby ze skórą jest chyba najprostszym sposobem na stworzenie tego pysznego dania. Dzięki skórze cały płat ryby dobrze “trzyma się w całości”. Warto jednak pamiętać, że smażąc rybę ze skórą, musimy w pierwszej kolejności położyć filet skórą do dołu i w ten sposób smażyć ją 80% czasu.
Mięso ryby pokryte skórą jest nieco twardsze i wymaga dłuższego kontaktu z patelnią. Skóra ponadto nie “wypije” oleju jak w przypadku położenia ryby mięsem w dół. Obracamy taką rybę tylko raz, na ostatnie 3-5 minuty smażenia, aby dokończyć dzieła i zrumienić białe mięso ryby. Cytrynę warto dodać dopiero podczas podawania.
Jak panierować rybę?
Zaglądając na dowolną stronę internetową z przepisami, znajdziemy wiele różnorodnych przepisów, począwszy od ryby pieczonej, poprzez duszoną czy smażoną, zupy rybne i dania z wędzonych ryb. Najpopularniejszą potrawą z ryby jest jednak ta w panierce. To właśnie coś, co kojarzy nam się z wakacyjnymi posiłkami nad morzem. Jak panierować rybę, żeby była chrupiąca i smaczna, a mięso w środku kruche, odpowiednio wilgotne i aromatyczne?
Wszystko zależy głównie od wyboru ryby i jej wcześniejszego przygotowania. Po umyciu i osuszeniu ryby, co jest niezwykle ważne, aby mięso się nie rozpadało, a tłuszcz nie pryskał, warto podzielić rybę na mniejsze kawałki. Rybę, którą mamy w całości możemy pokroić w dzwonka, filety z kolei wystarczy przekroić na pół. Mniejsze kawałki nie tylko łatwiej i szybciej się opanierują, zmniejszą ryzyko rozpadnięcia się dania, ale i pozwolą skuteczniej pozbyć się ości. Mniejsze kawałki również szybciej się smażą.
Do przygotowania panierowanej ryby wykorzystujemy całe jajka, aromatyczne przyprawy (doskonale sprawdza się gotowa mieszanka przyprawy do ryb, pieprz, odrobina słodkiej papryki, sól i cytryna), natomiast do stworzenia panierki warto wykorzystać bułkę tartą, mąkę pszenną i mąkę kukurydzianą albo wszystkie te składniki w połączeniu. Jajka najlepiej roztrzepać widelcem lub mikserem na jednolity płyn, do którego dodajemy sól, pieprz i przyprawy.
Rybę przeznaczoną do panierowania, w przeciwieństwie do ryby smażonej ze skórą możemy śmiało skropić cytryną przed panierowaniem i smażeniem. Rybę panierujemy powoli i delikatnie obracając w miksturze z jajek, a potem tartej bułce lub mieszance mąk. Możemy również opanierować rybę, obtaczając ją w mące, następnie w jajku i dopiero potem w bułce. Z kolei, jeśli lubimy grubą panierkę, czynność można wykonać dwukrotnie.
Jak usmażyć rybę w panierce?
Jak usmażyć rybę w panierce, aby była ona smaczna, aromatyczna i chrupiąca, a jej wnętrze soczyste i jasne? Wystarczy pamiętać o kilku zasadach, które pozwolą nam się cieszyć smakiem ryby i pozwolą nam szybko i skutecznie usmażyć ją w pysznej panierce.
Do panierowania najlepiej nadają się białe ryby, takie jak pstrąg, dorsz, okoń czy miruna. Ich mięso jest jasne i soczyste, dzięki czemu nie tylko doskonale smakuje po usmażeniu, ale i ładnie wygląda po podaniu. Jeśli chcemy naprawdę dobrze usmażyć rybę w panierce, powinniśmy najpierw dobrze rozgrzać patelnię na małym ogniu, tak aby nabrała równomiernego ciepła. Na nią wylewamy tłuszcz, który dobrze “toleruje” temperaturę rzędu 170-190 stopni. W tym celu warto wykorzystać olej rzepakowy lub masło klarowane.
Kiedy zarówno patelnia, jak i olej rozgrzeją się do odpowiedniej temperatury, możemy umieścić na niej kawałki ryby. W przeciwieństwie do smażenia ryby bez panierki tę w panierce warto skropić cytryną przed panierowaniem i przyprawianiem.
Doda jej to ciekawej nuty smakowej. Kawałki ryby namoczone uprzednio w rozbitym jajku, a następnie w panierce – połączeniu mąki pszennej i kukurydzianej i/lub bułce – układamy na patelni w kilkumilimetrowej odległości od siebie. Niezwykle ważne jest, aby wszystkie “rybki” leżały swobodnie i płasko. Warto zatem wybrać do smażenia ryby w panierce dużą patelnię z płaskim dnem – z całą pewnością nie sprawdzi się tutaj wok.
Kiedy już ułożymy przygotowaną rybę na patelni, wystarczy kontrolować poziom zarumienienia panierki, smażąc ją kilka minut z każdej strony.
Jak długo smażyć rybę?
Podczas przygotowywania dań z ryby, wiele osób zadaje sobie pytanie – jak długo smażyć rybę, żeby była ona smaczna, soczysta i zachowała wszystkie swoje wartości. Jak już wiadomo, smażyć powinno się wyłącznie rybę dobrze osuszoną i odpowiednio oczyszczoną. Sucha, pozbawiona nadmiaru wody ryba pozwoli cieszyć się tym smakołykiem w całości. Słabo osuszona, mokra ryba położona na rozgrzany olej momentalnie się rozpadnie, nie będąc nawet gotową.
Długość smażenia ryby jest jednak bardzo uzależniona od jej gatunku – chude smażą się znacznie krócej od tłustych – a także od tego, w jaki sposób ją smażymy, jakie danie przygotowujemy i jak duże są kawałki. Wszystkie te cechy wpływają na czas, jaki ryba powinna spędzić na patelni. Zatem jak długo smażyć rybę i na co zwracać uwagę?
Warto zapamiętać pewne rozmiary i grubości ryb, a także ich wpływ na długość smażenia.
Małe kawałki panierowanej ryby smażymy po około 4-5 minut z każdej strony.
Cienkie filety ryby ze skórą mogą być smażone zaledwie przez około 7-8 minut po stronie skóry, wystarczą im wtedy zwykle około 4 minuty na drugiej stronie.
Całą, niewielką i chudą rybę wystarczy smażyć na rozgrzanej patelni przez około 8 minut i dosmażyć około 4 na drugiej stronie.
Dużą rybę o grubości 5-7 cm smażymy w sumie od 15 do nawet 35 minut, podczas gdy dużą rybę o grubości 10 cm będziemy musieli smażyć nawet nieco ponad godzinę.
Jak usmażyć karpia?
Karp to ryba, która znajduje się w menu i na stołach większości z nas głównie w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Są jednak osoby, które nie lubią karpia z powodu zapachu mułu i ilości ości, jakie znajdują się w mięsie tej ryby. Jak się jednak okazuje, rybę tę można przyrządzić nie tylko smacznie, ale i bez większego problemu. Wystarczy tylko zapoznać się z kilkoma żelaznymi zasadami mówiącymi o tym, jak usmażyć karpia.
Kupując karpia, zwykle dostajemy rybę w całości, często jeszcze z głową i płetwami. Jeśli nasz karp jest dodatkowo rybą nieoskrobaną i niewypatroszoną, pierwszym krokiem jest zatem wyciągnięcie wszystkich jego wnętrzności i pozbycie się łusek. Zabierając się za obróbkę karpia, musimy wyposażyć się w solidny, ostry nóż lub tasak. Karp posiada bardzo twarde i grube ości oraz kręgosłup. Bez odpowiedniego narzędzia nie poradzimy sobie z całą rybą. W pierwszej kolejności powinniśmy zatem pozbyć się łba, który potem możemy wykorzystać do ugotowania wywaru lub galarety z ryby.
Warto też zapamiętać, że ze względu na swoją budowę, mnogość ości i rozmiar, karpia najlepiej pokroić w dzwonka. W przeciwieństwie do innych ryb, które najłatwiej oprawić w filety, mięso karpia będzie stawiało duży opór. Jednak z odpowiednio ostrym nożem lub tasakiem szybko je pokroimy. Co ciekawe, przy tej technice krojenia, nie musimy obierać ze skóry – ta z zewnątrz będzie trzymała mięso w całości.
Karpia najlepiej doprawić niewielką ilością przyprawy do ryby i cytryny, po czym włożyć na kilka godzin lub na noc do lodówki. Przed samym smażeniem warto go nieco obtoczyć w mące lub zamoczyć w jajku i wtedy pokryć cienką, równomierną warstwą mąki.
Warto też wiedzieć, jak długo smażyć karpia, aby był najsmaczniejszy, soczysty i aromatyczny. Jednorazowo na patelnię kładziemy kilka dzwonka, tak, aby swobodnie i płasko leżały na patelni i w tłuszczu.
Karpia powinno się smażyć przez ok. 5 – 7 minut na średnim ogniu aż będzie zarumieniony od spodu. Przewrócić na drugą stronę i znów smażyć ok. 5 minut. Obsmażyć boki po 2-3 minuty i zdjąć z patelni.
Warto pamiętać, aby po jednej “serii” smażenia wymienić olej i każdą nową porcję smażyć na świeżym tłuszczu.
Jak smażyć łososia?
Łosoś to jedna z najbardziej wykwintnych ryb. Jednocześnie posiada wspaniały smak i szereg właściwości odżywczych. Smakuje doskonale zarówno na surowo, jak i kiedy jest wędzony, gotowany, pieczony czy smażony na patelni. Jego przygotowywanie jest naprawdę łatwe, jednak nie znając podstawowych zasad przyrządzania łososia, możemy równie szybko zniszczyć tę potrawę i zmarnować kawałek ryby za kilkadziesiąt złotych. Warto zatem zaznajomić się z zasadami mówiącymi jak smażyć łososia oraz jak smażyć łososia ze skórą.
Łososia bardzo rzadko kiedy kupujemy w całości. Jest to dość duża ryba, która zwykle, zanim trafi do sprzedaży, jest filetowana. Jeśli jednak przytrafiłoby nam się zakupienie całego, kilkukilogramowego łososia, dość szybko i sprawnie będziemy w stanie go obrobić.
Filetuje się go podobnie jak inne ryby- wbijając nóż tuż za głową na głębokość, aż poczujemy kręgosłup. Wtedy, obracając nóż ostrzem w stronę ogona, przeciągamy przez całą długość ryby.
W ten sposób pozyskamy dwa duże, piękne filety. Ewentualne dodatkowe ości, których nie pozbyliśmy się podczas filetowania, można wyjąć z mięsa za pomocą szczypczyków lub obcążek. Jeśli chodzi o przyprawy – łosoś potrzebuje często jedynie nieco soli i kolorowego pieprzu. Poszukiwacze wykwintnych smaków mogą spróbować dodatkowo dodać parmezan.
Przed smażeniem łososia warto wyjąć go z lodówki na około 15-20 minut, aby nieco odtajał. Z kolei samo smażenie powinno odbywać się na dobrze rozgrzanej patelni. Podczas obróbki termicznej, w tym smażenia łososia najważniejsze jest, aby nie poddawać go zbyt długo wysokiej temperaturze.
Łosoś zwykle gotowy jest zaledwie w kilka minut – w momencie, kiedy osiągnie temperaturę około 60 stopni. Kładziemy go na rozgrzanym oleju i smażymy zaledwie przez około 3 minuty na każdej ze stron.
Jeśli smażymy łososia ze skórą, wystarczy położyć go najpierw stroną skóry na patelni, smażyć około 4-5 minut, a potem dosmażyć jedynie na drugiej stronie przez około 2 minuty.
Po usmażeniu warto zdjąć rybę z ognia i odstawić na około 30 sekund. W tym czasie mięso łososia nabierze odpowiedniej konsystencji i smaku.
Jak usmażyć dorsza?
Dorsz to przepyszna i niezwykle bogata w składniki odżywcze ryba morska, która występuje w Atlantyku i północnych morzach Europy. Pomimo braku naturalnego występowania w Polsce, jest on rybą łatwo dostępną w naszych sklepach i bardzo popularną. Jest dość uniwersalny, smakuje w panierce, jak i przerobiony na paluszki rybne. Można jednak z niego stworzyć również bardzo wykwintne dania.
Zatem jak usmażyć dorsza, aby był najsmaczniejszy i jednocześnie przekazał nam jak najwięcej składników odżywczych? Najlepiej sprawdzi się w takim wypadku danie nazwane dorszem saute – jest to po prostu dorsz smażony bez panierki, oprószony jedynie lekko solą i pieprzem.
Dorsz jest rybą dość łatwą w obróbce, sprzedawaną najczęściej w filetach lub kawałkach, gdy jest zamrożona, a także w całości, jeśli jest rybą świeżą. Filetowanie świeżego dorsza w całości nie różni się specjalnie od filetowania innych ryb – wbicie noża za głową i przejechanie wzdłuż kręgosłupa odetnie nam ładny filet. Jeśli jednak zdecydowaliśmy się na dorsza mrożonego, musimy pozwolić mu bardzo powoli rozmrozić się i odtajać. Najlepiej wyjąć dorsza z zamrażarki i wsadzić do lodówki na 2 dni przed planowanym smażeniem.
Jak usmażyć dorsza bez panierki, aby był pyszny i aromatyczny? Warto potraktować go podobnie jak łososia – ryba ta również nie lubi być długo poddawana obróbce termicznej oraz nie potrzebuje dużej ilości przypraw do wydobycia swojego smaku.
Dorsza, jak każdą rybę, dobrze opłukujemy zimną wodą i osuszamy. Smażymy na mocno rozgrzanej patelni, najlepiej na klarowanym maśle przez zaledwie 3-4 minuty z każdej strony. Ryba będzie gotowa, kiedy zmieni swój kolor na biały. Uwaga, zbyt długie trzymanie dorsza na patelni zbytnio go przesuszy.
Jak usmażyć pstrąga?
Pstrąg jest niewielką rybą, którą można spotkać w rzekach. Posiada bardzo smaczne, jasne, lekko różowe mięso, które doskonale komponuje się ze smakiem świeżych przypraw i soku z cytryny. Ryba ta doskonale nadaje się również do wędzenia. Jak usmażyć pstrąga? Otóż najlepiej go wędzić, piec oraz smażyć w całości. To pozwala na najlepsze wydobycie z tej ryby smaku.
Przygotowując pstrąga do smażenia, musimy go w pierwszej kolejności oskrobać i jeśli jest w całości, wypatroszyć oraz dokładnie, kilkakrotnie umyć pod bieżącym strumieniem zimnej wody. Kiedy ryba będzie schnąć na papierowym ręczniku, warto przygotować marynatę z cytryny, oliwy oraz soli i pieprzu, a także gałązki świeżego kopru.
Po osuszeniu pstrąga nacinamy go po kilka razy z każdej strony, umieszczamy w jego wnętrzu koper, a następnie w całości wkładamy do marynaty na około godzinę.
Rybę powinno się kilkakrotnie obracać, aby marynata dostała się we wszystkie jej zakamarki. Po wyjęciu ryby ponownie osuszamy ją papierowym ręcznikiem, dokładnie oprószamy solą i pieprzem, a także obtaczamy lekko w mące.
Jeśli chcemy dobrze usmażyć pstrąga, należy porządnie rozgrzać patelnię, na której ryba zmieści się w całości. Kładziemy ją na patelni, gdzie, w zależności od wielkości i grubości, smażymy kilka minut na jednej stronie – aż się zarumieni. Wtedy obracamy rybę na drugi bok. Kiedy staje się zarumieniona po obu stronach, zmniejszamy gaz pod patelnią, dokładamy dobrej jakości masła i dosmażamy pstrąga jeszcze przez 2-3 minuty. Dzięki temu ryba będzie miała pyszny i swojski smak.
Jak smażyć flądrę?
Smażona flądra to ryba, która bezapelacyjnie kojarzy się z wakacjami nad morzem. Jest morską rybą o dość dziwnej budowie ciała – duża, płaska, posiada oczy umieszczone po jednej stronie głowy i pływa przy dnie, “leżąc na boku”. Ta nietypowa ryba posiada nieco tłuste, ale bardzo apetyczne mięsko, które z kolei, gdy jest odpowiednio przyrządzone, powala smakiem. Jak smażyć flądrę i przygotować ją do smażenia, aby była jak najlepsza?
Smażenie flądry nie jest trudnym zabiegiem. Mimo swojej nietypowej budowy i kształtu ryba ta jest dość łatwa w obróbce. W pierwszej kolejności jednak musimy ją wypatroszyć, pozbawić łusek i ostrych płetw oraz porządnie umyć, gdyż zwykle sprzedawana jest w całości.
Do tego celu warto użyć rękawic ochronnych, ponieważ flądra posiada dość ostre płetwy. Po dokładnym umyciu ryby zimną wodą i osuszeniu jej ręcznikiem papierowym wystarczy skropić ją sokiem z cytryny i odstawić na kilkanaście minut, aby przeszła smakiem cytrusów.
Po tym czasie rybę ponownie osuszamy, aby pozbyć się z niej soków i wilgoci. Podobnie jak łosoś czy dorsz, flądra nie wymaga dużej ilości przypraw. Zwykle najlepiej sprawdzają się wyłącznie sól i pieprz. Należy dodać je do ryby tuż przed smażeniem.
Flądra najlepiej smakuje, kiedy pokryta jest bardzo delikatną panierką wykonaną jedynie z cienkiej warstwy mąki, która pozwala stworzyć chrupiący wierzch, przy zachowaniu soczystego wnętrza. W momencie obtaczania ryby mąką warto włączyć kuchenkę i nagrzać patelnię.
Jak większość ryb, fladrę powinno smażyć się na dobrze rozgrzanej patelni pokrytej olejem. Wystarczą jedynie 3-4 minuty na każdej ze stron, aby była gotowa i nieprzesuszona.
Prawidłowe smażenie ryby mrożonej
Smażenie w domu niekoniecznie musi oznaczać używania świeżej, niedawno złowionej ryby. Smażony filet z mrożonej ryby może być równie smaczny, ale tylko wtedy, gdy odpowiednio go przyrządzimy i weźmiemy sobie do serca pewne rady podczas doboru ryby.
Jak powszechnie wiadomo do smażenia najlepiej nadają się ryby o białym mięsie. Z kolei chude smażą się o wiele szybciej niż te tłustsze i lepiej komponują się ze smakiem panierki.
Kiedy zdecydujemy się już na konkretny gatunek ryby, warto rozejrzeć się za dobrze zamrożoną z porządnego źródła. Powinniśmy unikać ryb pokrytych grubą warstwą lodu lub glazurą.
W przypadku używania mrożonej ryby do smażenia należy ją uprzednio powoli rozmrozić w lodówce. W tym celu warto wcześniej wyjąć ją z zamrażarki, aby spokojnie odtajała. Ryba w ten sposób rozmrozi się w “swoim tempie”, nie będzie też miała szans na zepsucie się.
Absolutnie nie powinno się rozmrażać ryby poprzez wkładanie jej do wody – w ten sposób wypłuczemy wszystkie składniki odżywcze. Natomiast rozmrażanie w mikrofalówce może sprawić, że ryba rozmrozi się nieregularnie, miejscami wręcz się gotując – to z pewnością nie doda jej walorów smakowych ani odżywczych.
Po rozmrożeniu ryby powinniśmy dokładnie umyć ją pod zimną bieżącą wodą. To pozwoli dobrze ją oczyścić przed przygotowaniem. Następnie kroimy ją w mniejsze kawałki i dobrze osuszamy przy pomocy ręcznika. Tak osuszona ryba nie rozpadnie się na patelni.
Jak smażyć rybę, żeby się nie rozpadła?
Smażenie ryby, jak się okazuje, nie jest trudne, jednak warto pamiętać, że to znacznie inne mięso niż to pochodzące z drobiu czy trzody lub dziczyzny. Należy je zatem traktować inaczej, przyprawiać inaczej i poddawać obróbce cieplnej w nieco inny sposób.
Ryba nam się nie rozleci na kawałki, jeśli zostanie porządnie i powoli rozmrożona. Jeśli chcemy smażyć rybę tak, żeby się nie rozpadła, kategorycznie powinniśmy unikać kładzenia na patelnię zamrożonej z nadzieją, że sama powoli “dojdzie”.
Drugą najważniejszą kwestią podczas smażenia ryby jest też dobre nagrzanie patelni. Powinniśmy rozgrzewać ją dokładnie i powoli na małym ogniu. Kładzenie ryby na zimną patelnię mija się z celem – mięso nie zetnie się i rozleci się, zanim będzie w ogóle gotowe.
Jak chcemy smażyć rybę, tak aby się nie rozpadła, musimy także dobrać odpowiedni tłuszcz. Tego rodzaju mięso powinno smażyć się w temperaturze około 170-190 stopni.
Z tego też powodu musimy smażyć je na tłuszczu lub oleju dobrze “tolerującym” takie temperatury. Dzięki temu ani olej, ani sama ryba nie przypali się, a mięso się ładnie zetnie, nie rozpadając w środku.
Na rozgrzaną i polaną odpowiednim olejem patelnię kładziemy wyłącznie suchą rybę. Pozostawienie w niej “wilgoci” sprawia, że cząsteczki tłuszczu i wody rozbijają się, a filet się rozpada. Jest to kolejna żelazna zasada podczas smażenia ryby, żeby się nie rozpadła.
Jeśli chcemy, aby nasze mięso z ryby nie rozlatywało się podczas smażenia, powinniśmy nie tylko kontrolować jego wilgoć, temperaturę patelni i oleju – musimy zwracać też uwagę na to, czy nie jest zbyt suche. Z
tego też powodu powinniśmy rybę solić dopiero tuż przed położeniem jej na patelni – sól bowiem wyciąga wszelką wilgoć z mięsa ryby, a to, gdy będzie za suche, również się rozpadnie.