Krokiety są rodzajem większych pasztecików, czyli zasmażanych naleśników z nadzieniem. Farsz może być wykonany z różnych składników, które decydują o smaku i aromacie, charakterze i wyrazistości tej potrawy. Po nałożeniu farszu na naleśniki, zwija się je w roladę lub kopertę, a następnie panieruje i smaży. Najpopularniejsze są krokiety z kapustą i grzybami, lub konkretnie z pieczarkami, które można jeść same, lub jako dodatek do czerwonego barszczu. We farszu może znaleźć się także mielone mięso, cebula, warzywa czy żółty ser, w różnych zestawieniach. Po usmażeniu dzięki panierce z bułki tartej uzyskuje się chrupiącą skórkę, pod którą znajduje się delikatny naleśnik z nadzieniem.

Nasza propozycja to klasyka gatunku, czyli rodzime oraz swojskie krokiety z kapustą i pieczarkami, ale smażone we frytkownicy beztłuszczowej.

Skąd pochodzą krokiety?

Krokiety, z francuskiego croquette, w dzisiejszej postaci pochodzą z Francji. Jednak prawdopodobnie już w starożytnym Rzymie obtaczano ciastem nadzienie i smażono. Z czasem ten sposób gotowania w cieście rozpowszechnił się w Europie, a w XVII lub XVIII wieku to Francuzi wymyślili dzisiejszą wersję, dodając chrupiącą panierkę z bułki tartej. Nazwa w dosłownym tłumaczeniu pochodzi od słowa croquer, oznaczającego „chrupać”. Pierwszy pisemny przepis na krokiety pochodzi z 1691 roku, został spisany w prywatnych zapiskach przez kucharza króla Ludwika  XIV.  Od tego czasu na całym świecie pojawiły się regionalne, różne wersje krokietów, zwłaszcza w kwestii nadzienia. W kuchni polskiej znane są już od stuleci, i jest to bardzo popularna potrawa.

Jak prawidłowo zwijać krokiety?

Jak można się domyślić, kluczową kwestią w kwestii zwijania krokietów są same naleśniki. Najlepiej, jeśli są nie za duże, a cienkie i elastyczne. Dlatego warto wykorzystać tu swoje sprawdzone przepisy na naleśniki. Powinny przy tym być smażone na małej ilości oleju. Po usmażeniu dobrze jest układać je jeden na drugim, żeby zachowały sprężystość. Dzięki temu będą łatwiej się zwijać, tworząc ładne roladki. Farsz powinien być równomiernie i cienko rozsmarowany, z zachowaniem wolnych brzegów. Następnie należy założyć do środka dwa przeciwne boki, na szerokość mniej więcej dwóch centymetrów. Potem od jednego z pozostałych boków zwijać delikatnie, ale dość zwięźle naleśniki w rulony.